Łamańce językowe. Poćwiczymy?

Łamańce językowe to specyficznie skonstruowane zdania, które znane są również jako frazeologizmy. Zdecydowana większość języków posiada własne “łamańce”, które w wymowie sprawiają trudność nawet użytkownikom danego narzecza. Zbudowane są bowiem w taki sposób, że przykładowo w języku polskim, mocno angażujące aparat mowy głoski: “r”, “sz” czy “ż” nagromadzone są w dużej ilości w jednym zdaniu. W ten sposób dany “łamaniec” zyskuje pewien rytm. Konstrukcja takich frazeologizmów może również opierać się na powtarzaniu w lekko zmienionej kombinacji tych samych zlepek głosek, co usłyszeć można w zdaniu “Król Karol kupił królowej Karolinie korale koloru koralowego”. “Łamańce” często nie niosą w sobie głębszego sensu, są raczej zabawne i krótkie, ich ideą jest interesująca struktura fonetyczna, a nie semantyczna.
Co ciekawe, ludzki aparat mowy przystosowuje się do tego, co słyszy od najmłodszych lat, dlatego osoby wychowujące się np. w Japonii nie są w stanie fizycznie wymówić głoski “l”, ponieważ nie jest ona obecna w języku japońskim (zamieniana jest ona na “r”). Mieszkaniec Kraju Kwitnącej Wiśni będzie miał problem, by wymówić poprawnie polski łamaniec “Jola lojalna, Jola nielojalna”. Zetknąć się z takimi barierami można także znacznie bliżej Polski. Często rozmawiając ze znajomymi z zagranicy, prędzej czy później pojawia się próba wymówienia przez jedną stronę słów lub sformułowań z języka drugiej. Polacy mogą pochwalić się wówczas tym, że posługują się językiem znajdującym się na piątym miejscu w rankingu najtrudniejszych języków świata (pojawia się tuż po koreańskim, chińskim, japońskim oraz fińskim).
Trudne i interesujące łamańce językowe po polsku to:
- "W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie"
- "Wyrewolwerowany rewolwerowiec wyrewolwerował drugiego wyrewolwerowanego rewolwerowca na wyrewolwerowanym wzgórzu"
- "W czasie suszy szosa sucha"
- "My, indywidualiści, wyindywidualizowaliśmy się z rozentuzjazmowanego tłumu, który oklaskiwał przeintelektualizowane i przeliteraturalizowane dzieło skarykaturalizowanego prestidigitatora".
W języku niemieckim również występują łamańce językowe. Skonstruowane są, tak jak w języku polskim, na podstawie interesujących zestawień brzmieniowych, które nadają zdaniu rytm. Ich wartość polega oczywiście głównie na fonetyce, ponieważ ich sens tak jak w przypadku przykładów z Polski jest zepchnięty raczej na drugi plan. Oto kilka przykładów frazeologizmów w języku niemieckim, które mogą przysporzyć trudności:
- Jeden z najbardziej chyba znanych: "Fischers Fritz fischte frische Fische, frische Fische fischte Fischers Fritz" (Fischers Fritz łowił świeże ryby, świeże ryby łowił Fischers Fritz)
- "Blautkraut bleibt Blaukraut und Brautkleid bleibt Brautkleid"
(Czerwona kapusta pozostaje czerwoną kapustą, a suknia ślubna pozostaje suknią ślubną)
- "Jedes Jahr im Juli essen Jana und Julia Johannisbeeren"
(Co roku w lipcu Jana i Julia jedzą porzeczki)
- "Kleine Kinder können keine kleinen Kirschkerne knacken"
(Małe dzieci nie mogą gryźć małych pestek wiśni)
- "Hinter Hermanns Hannes Haus hängen hundert Hemden raus"
(Za domem Hermana Hannesa wisi sto koszul)
- "Der Gockel glotzt die Glucke an, die Glucke glotzt den Gockel an"
(Kogut gapi się na kwokę, kwoka gapi się na koguta)
- "Zehn Zahnärzte ziehen zehn Zähne"
(Dziesięciu dentystów wyrywa dziesięć zębów)
Być może użytkownikom jednego z najtrudniejszych języków na świecie - Polakom, niemieckie łamańce językowe nie sprawią zbyt dużego problemu, ale warto sprawdzić to samemu i pod tym pretekstem poćwiczyć wymowę języka sąsiadów.
Uczenie się łamańców językowych niewątpliwie należy do ćwiczeń lingwistycznych. Im częściej ćwiczymy aparat mowy w danym języku tym płynniej mówimy. Im dłuższe i skomplikowane zwroty ćwiczymy tym pozytywniej wpływa to na nasze umiejętności fonetyczne.
Warto podjąć nowe wyzwanie!